Na wprowadzenie wszystkich zmian samorządy mają wprawdzie kilkanaście miesięcy, ale w gminach już powstają plany związane z systemem zagospodarowania odpadów komunalnych. Tworzony jest także plan wojewódzki.
Na razie trwa więc papierkowa robota i może dlatego (także na razie...) nie znikają z naszych ulic sterty śmieci.
Na szczęście nie znika też zainteresowanie naszych Czytelników tym, aby nasz region był wreszcie czysty. Przysyłają zdjęcia i adresy miejsc, które trzeba posprzątać.
Przedstawiona na zdjęciu gigantyczna sterta odpadów, prawdopodobnie ścinków z tworzyw sztucznych, znajduje się w Zabrzu-Biskupicach przy ulicy Ziemskiej, tuż przed wiaduktem kolejowym.
- Odpady zwieziono około 5 lat temu w postaci zrolowanych bel, takich jak słoma. Porzucono je na terenie poniżej składu węgla. Obecnie jest tam baza transportowa, a odpady zagarnięto w przedstawioną na zdjęciu stertę - napisała nasza Czytelniczka.
Podczas wielu spotkań informacyjnych przed wejściem w życie ustawy śmieciowej samorządowcy słyszeli wprost, że odwrotu już nie ma. Przekazanie "władztwa" nad odpadami gminom jest sercem reformy gospodarki odpadami. Jeśli chcemy być atrakcyjni i liczyć się w Europie, musimy mieć posprzątane gminy i musimy się na to odważyć. Polska nie może już być brudasem Europy.
Jak się okazuje, nadal jeszcze może! Pięć lat przesypywania sterty odpadów to chyba już dosyć. Jest nowe prawo, czas na działanie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
