Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne użądlenia owadów. Jak sobie radzić z szerszeniami?

Bartłomiej Romanek
Straż pożarna i specjalistyczne firmy alarmują: nie lekceważmy niebezpiecznych owadów. Użądlenia os, pszczół i szerszeni mogą być bardzo niebezpieczne dla zdrowia i życia, czego dowodzi sobotnia tragedia w Mzykach w powiecie lublinieckim. Pięćdziesięcioletni mężczyzna zmarł po tym, jak użądlił go szerszeń.

W ostatnich latach w północnej części województwa śląskiego rośnie liczba gniazd niebezpiecznych owadów, które trzeba usuwać. Szerszenie czy pszczoły coraz częściej zakładają swoje kolonie w budynkach mieszkalnych na poddaszach. Często budują swoje gniazda nawet w ziemi.

- W żadnym przypadku nie należy lekceważyć takich gniazd, ani tym bardziej samemu próbować je usunąć - mówi Robert Szlufik, który zajmuje się usuwaniem niebezpiecznych owadów.

Szlufik podaje przykład jednego z częstochowian, który kilka lat temu sam próbował usunąć gniazdo szerszeni. Pierwsza próba zakończyła się poparzeniem wrzątkiem, dwoma użądleniami i hospitalizacją, druga kolejnym użądleniem, a trzecia pożarem domu.

- Dlatego trzeba sięgać po fachowców. Oni gwarantują skuteczne rozwiązanie problemu - dodaje Szlufik.

Przez kilka lat usuwaniem gniazd zajmowała się straż pożarna, ale od lipca 2009 roku po rozporządzeniu Komendanta Głównego PSP, strażacy interweniują tylko w określonych wypadkach. Gniazda mogą usuwać tylko w budynkach użyteczności publicznej lub jeśli bezpośrednio zagrażają osobom o ograniczonych możliwościach poruszania, czyli dzieciom, chorym, niepełnosprawnym lub starszym.

- Wcześniej byliśmy wzywani bardzo często, a usuwanie gniazd owadów było jednym z najczęściej podejmowanych działań przez strażaków - mówi kpt. Paweł Liszaj, rzecznik częstochowskiej straży pożarnej.

Dlatego jeżeli znajdziemy na terenie naszej posesji gniazdo, musimy zadzwonić po specjalistyczną firmę. Ich wykaz wraz z numerami telefonów jest dostępny w poszczególnych komendach straży pożarnej lub na ich stronach internetowych.

Koszt takiej usługi to ok. 120-200 zł w zależności od wielkości roju i położenia gniazda. W blokach i budynkach wielorodzinnych do usunięcia gniazda zobowiązany jest administrator.

Straż pożarna radzi, jak postępować w przypadku ataku roju owadów.
Należy unikać gwałtownych ruchów. W razie ata-ku należy osłonić głowę rękami lub odzieżą. Najlepiej schronić się w ciemnym pomieszczeniu: pszczoły wylecą do światła. Gdy ktoś został użądlony, trzeba z tą osobą oddalić się co najmniej na 50 metrów, by uniknąć kolejnych użądleń.

Rozmowa z dr. Andrzejem Poszem, specjalistą alergologiem

Jak groźne jest użądlenie przez szerszenia?
Dla przeciętnego człowieka jedno ukąszenie szerszenia nie jest niebezpieczne. Gorzej, kiedy ukąszeń jest więcej albo kiedy osoba jest uczulona na jad. Wtedy użądlenie może być niebezpieczne dla zdrowia i życia. Trzeba jednak pamiętać, że śmierć nie następuje od razu. Poprzedza ją wiele objawów, takich jak zasłabnięcie, obrzęk, duszność czy spadek ciśnienia. Jeżeli pojawią się takie objawy, to natychmiast należy zgłosić się do lekarza. Wszyscy znamy przypadek Ewy Sałackiej, która zmarła po użądleniu osy, ale jej nie zdołano pomóc, bo owad użądlił ją w okolice gardła i krtani, a to jest szczególnie niebezpieczne.

Jak można sprawdzić, czy jest się uczulonym na jad niebezpiecznych owadów?
Pszczelarze są poddawani specjalistycznym badaniom pod kątem ewentualnych uczuleń na użądlenia pszczół. W przypadku szerszeni takich badań się nie robi. Trzeba pamiętać, że to pszczoły są największym zagrożeniem, ludzie rzadziej są żądleni przez szerszenie.

Czy po użądleniu trzeba wziąć profilaktycznie jakiś lek?
Można profilaktycznie zażyć jakiś lek antyalergiczny dostępny w aptece bez recepty lub wypić wapno.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto