Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Rybniku walczą o legalizację narkotyków ZDJĘCIA

Katarzyna Śleziona
Jeszcze do wtorku Inicjatywa Wolne Konopie będzie organizować w mieście manifestacje na rzecz legalizacji narkotyków
Jeszcze do wtorku Inicjatywa Wolne Konopie będzie organizować w mieście manifestacje na rzecz legalizacji narkotyków Katarzyna Śleziona
Ponad 200 osób wzięło udział w sobotniej demonstracji na rzecz legalizacji narkotyków. Pochód okrążył centrum miasta i zahaczył o komendę policji. Manifesty miłośników konopi indyjskich odbywają się w Rybniku od wczoraj do najbliższego wtorku, w godzinach od 13 do 16.

Wczoraj przed budynkiem komendy policji demonstranci symbolicznie zasadzili 50 nasion konopi indyjskich w 18 doniczkach. Domagali się wyjścia do nich komendanta policji, jednak celu nie osiągnęli.

Zobacz zdjęcia z demonstracji w zakładce ZDJĘCIA

Główny organizator akcji Tomasz Obara mówił przez megafon, że chce, by policja zwróciła mu 300 gram konopi indyjskich, które kilka tygodni temu próbowało przywieźć do Polski z Czech trzech jego kolegów. Szybka akcja policji i funkcjonariuszy służby celnej udaremniła jednak przemyt. – Zarekwirowane na granicy narkotyki nie miały służyć do handlu, lecz ratowania życia chorego Tomka. Nic nie dały nasze zaświadczenia lekarskie. Teraz chcemy uwolnienia 300 gramów konopi indyjskich - mówił przed komendą policji Tomasz Obara, główny organizator akcji z Inicjatywy Wolne Konopie, która walczy m.in. o legalizację narkotyków.

Mimo wszystko pełna prowokacji manifestacja przebiegała w pokojowy sposób. Ma być pierwszym krokiem do zebrania 100 tysięcy podpisów pod projektem ustawy zezwalającej na posiadanie narkotyków w niewielkiej ilości narkotyków w Polsce.


Demonstracja miała prawo się odbyć. – Zgodnie z obowiązującą ustawą „Prawo o zgromadzeniach" inicjatorzy manifestu musieli tylko poinformować o planowanej demonstracji, a nie musieli pytać o zgodę władz miasta. Trasę pochodu też mogli sobie sami wyznaczyć – mówi Lucyna Tyl, rzeczniczka rybnickiego magistratu. Funkcjonariusze policji i straż miejska przez cały czas pilnowali bezpieczeństwa zarówno demonstrantów, jak i osób postronnych. Podczas całego pochodu uczestnicy manifestacji skandowali różne hasła np.: „sadzić, palić, zalegalizować", „zbyt pozytywna, dlatego zakazana". Rozdawali też przechodniom gazety „branżowe".

W maju marsz Inicjatywy Wolne Konopie w Warszawie zgromadził 10 tys. osób.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto