Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa świata w skokach narciarskich. Polacy szukają czwartego zawodnika do drużyny

Rafał Musioł
Aby marzyć o drużynowym medalu MŚ, Adam Małysz i Kamil Stoch potrzebują wsparcia
Aby marzyć o drużynowym medalu MŚ, Adam Małysz i Kamil Stoch potrzebują wsparcia Arkadiusz Ławrywianiec, Dziennik Zachodni
O skutecznej walce z Austriakami trudno nawet marzyć. Thomas Morgenstern, Andreas Kofler, Martin Koch i Wolfgang Loitzl, wspierani przez Manuela Fettnera i odbudowującego formę Gregora Schlierenzauera, pojadą do Oslo jak po swoje.

Podczas norweskich mistrzostw świata (24.02-6.03) w konkursach drużynowych walka będzie toczyła się więc o pozostałe miejsca na podium. W gronie faworytów będą tradycyjnie Norwegowie (sześciu skoczków w czołowej trzydziestce Pucharu Świata) i wracający do normy po fatalnym początku sezonu Niemcy (też sześciu w "30"). Kto może zagrozić wielkiej trójce? Swoje marzenia mają przeżywający głęboki kryzys i marzący o powrocie trenera Miki Kojonkoskiego Finowie, o niespodziance śnią Japończycy, Słoweńcy, Czesi i Rosjanie.

- No i my oczywiście, naprawdę nie skreślałbym szans biało-czerwonych - mówi Grzegorz Mikuła, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego. - Mamy przecież zdecydowanego lidera, czyli Adama Małysza, bardzo solidnie skaczącego Kamila Stocha, który mocno usadowił się w drugiej dziesiątce PŚ i rzetelnie prezentującego się Stefana Hulę. Tę grupę stać na dobry wynik, kto wie, czy kluczem do sukcesu nie będzie "ten czwarty".

I tu rodzi się problem. Selekcjoner Łukasz Kruczek będzie musiał błysnąć intuicją - dotychczasowe pucharowe próby nie wyłoniły zawodnika, który dawałby gwarancję, że nie zmarnuje dorobku trójki kolegów. Krzysztof Miętus nie sprawdził się na Czterech Skoczniach, Marcin Bachleda stał się specjalistą od zajmowania miejsc tuż pod kreską dającą awans do konkursów, Dawid Kubacki, Rafał Śliż i Jakub Kot też nie zapadli w pamięci kibiców. A wyciąganie skoczków z głębszego zaplecza na MŚ to spore ryzyko. - Zostało jeszcze kilkanaście konkursów, m.in. trzy w Zakopanem, oraz oczywiście treningi. Myślę, że szkoleniowiec będzie miał sporo okazji, by dokonać właściwego wyboru - uspokaja sekretarz PZN.

Na najbliższy weekend zaplanowano zawody w Sapporo - poleci na nie pięciu Polaków: Adam Małysz, Maciej Kot, Jakub Kot, Piotr Żyła i Rafał Śliż.


Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto