Wielkie Derby Śląska 2011. Banaś: Mecze z Ruchem zawsze były ciężkie

- Jestem w stałym kontakcie z działaczami Ruchu. Dogrywamy ostatnie kwestie organizacyjne związane z wizytą naszych kibiców i klubowej delegacji na piątkowym meczu. Dzięki przychylności włodarzy Ruchu delegacja Górnika będzie liczyła około 40 osób. Z kolei nasi kibice otrzymali 500 wejściówek i wszystkie rozeszły się błyskawicznie - zdradził dyrektor wykonawczy Górnika, Krzysztof Maj.

Wielkie Derby Śląska 2011. Tworzymy derbowy alfabet internautów! Rozdajemy bilety i koszulki

Ostatni mecz Ruchu z Górnikiem na Cichej w najwyższej klasie rozgrywkowej został rozegrany w sierpniu 2002 roku. W ostatnich latach Ruch dwukrotnie podejmował zabrzan na Stadionie Śląskim i oba te spotkania przyciągnęły na trybuny 40-tysięczną widownię. - To nieprawda, że piątkowy mecz jest mniej elektryzujący. Wielkie Derby Śląska zawsze elektryzowały i będą elektryzować, mam tu na myśli zarówno poziom sportowy, jak i konkurowanie kibiców w dopingu - dodaje K. Maj, który nie ma wątpliwości, że podopieczni trenera Nawałki są odpowiednio skoncentrowani przed piątkowym meczem i pojadą do Chorzowa po komplet punktów. - Liczymy na fajne widowisko i porywającą grę opartą na zasadach fair play - mówi. - Obie drużyny potrzebują punktów, więc powinniśmy być świadkami dobrego spotkania - dodaje Jan Banaś.

W kontekście rywalizacji Górnika z Ruchem warto również wspomnieć o niedzielnym meczu w ramach Młodej Ekstraklasy, który zostanie rozegrany na stadionie im. Ernesta Pohla o godzinie 17:00. - Wierzę, że uda się ściągnąć na trybuny sporą liczbę kibiców. Mecz przy sztucznym świetle na pewno zyska na atrakcyjności. W dodatku nasza młodzież obiecująco rozpoczęła rundę rewanżową i przed meczem z Ruchem wierzymy w kolejne zwyciestwo - kończy z optymizmem dyrektor Maj.

Bilety na WDŚ 2011 idą jak świeże bułeczki