[mp]Tuż po godz. 9 do gabinetu ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka wszedł Dawid Kostempski, prezydent Świętochłowic i przewodniczący Górnośląskiego Związku Metropolitalnego zrzeszającego największe miasta aglomeracji górnośląskiej. Tuż za nim red. Marcin Kasprzyk wniósł ogromne pudło z podpisami pod petycją w sprawie darmowych autostrad w województwie śląskim.
I właśnie to pudło wywarło na ministrze kolosalne wrażenie. Przypomnijmy, że pod apelem Darmowa A1 podpisało się aż 44 268.
WSZYSTKO O NASZEJ AKCJI A1 ZA DARMO
DOŁĄCZ DO GRUPY POPIERAJĄCYCH AKCJĘ DARMOWE AUTOSTRADY NA ŚLĄSKU
- Było to spotkanie bardzo merytoryczne. Godzinę spędziliśmy nad mapą dyskutując o darmowych autostradach przecinających nasz region i tłumacząc ministrowi, dlaczego tak nam na nich zależy. Minister stwierdził, że na Śląsku i tak mamy dobrze, bo mamy obiecane 70 km autostrad za darmo, a na kolejne zwolnienia nie zgodzi się minister finansów Jacek Rostowski - mówi red. Marcin Kasprzyk.
Minister Grabarczyk postawił sprawę ostro. Stwierdził, że jego zdaniem nie ma uzasadnienia dla darmowej autostrady A1 od węzła Sośnica do Gorzyczek.
- Ale nie znalazł kontrargumentu, gdy powiedzieliśmy ze to droga lokalna łącząca rybnicką aglomerację z metropolią - dodaje red. Marcin Kasprzyk.
Co uzyskaliśmy z wizyty u ministra Cezarego Grabarczyka? Obietnicę, że przedstawi nasze postulaty Radzie Ministrów, która podejmie decyzje w sprawie darmowych odcinków.
A więc walczymy nadal. Tylko od determinacji mieszkańców zależeć będzie, czy przekonamy Radę Ministrów do ustępstw. Czytajcie Dziennik Zachodni - wkrótce kolejne informacje na temat naszej akcji.
Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?