Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezbramkowy remis w Chorzowie. Lider gubi punkty w meczu z Ruchem [ZOBACZ 40 ZDJĘĆ]

ivan
Mikołaj Suchan, Dziennik Zachodni
Ruch Chorzów bezbramkowo zremisował z Jagiellonią Białystok w meczu kończącym 15. serię spotkań Ekstraklasy. Zobacz zdjęcia z tego meczu!

Chorzowianie podzielili się punktami z mistrzem jesieni w meczu, który nie stał na wysokim poziomie, ale za to był pełen walki na całej długości i szerokości boiska. W samej końcówce obie drużyny mogły przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, lecz znakomitych sytuacji do zdobycia gola nie wykorzystali doświadczony napastnik Jagiellonii Tomasz Frankowski oraz rezerwowy Niebieskich Arkadiusz Piech i spotkanie na Cichej zakończyło się bezbramkowym remisem.

-Zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie - powiedział bramkarz Ruchu Matko Perdijić. - Koledzy z drużyny walczyli dziś do upadłego i zostawili na boisku całe swoje serce. Tylko zremisowaliśmy, ale punkt jest punktem i jesteśmy z niego zadowoleni.

Po sobotnich meczach ekstraklasy Ruch znalazł się w strefie spadkowej i wszyscy w klubie zdawali sobie sprawę, że zespół nie może sobie pozwolić na trzecią z rzędu ligową porażkę. Chorzowianie rozpoczęli ten mecz bardzo agresywnie starając się atakować Jagę już na jej połowie. Goście mieli spore problemy z rozegraniem piłki i praktycznie nie widać było różnicy pomiędzy pierwszą i piętnastą drużyną ligi. Rywalom udało się wyprowadzić do przerwy tylko jedną groźną kontrę, ale Kamil Grosicki w sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił obok celu. Ruch odpowiedział uderzeniem Andreja Komaca z 16 metrów, które instynktownie nogą odbił Grzegorz Sandomierski.

Trener gości Michał Probierz chcąc wzmocnić siłę ofensywną swojej drużyny jeszcze przed przerwą wprowadził do gry Frankowskiego. Jagiellonia bardziej zdecydowanie zaatakowała jednak dopiero w końcówce meczu. Frankowski z Grosickim starali się rozmontować dobrze grającą obronę Ruchu, w której prym wiódł Piotr Stawarczyk. Uderzenie popularnego "Franka" w 72 minucie obronił jednak Perdijić (był to pierwszy celny strzał lidera w tym meczu!), a dobitka Grosickiego została zablokowana .

W 88 minucie gry Frankowski miał "piłkę meczową", bo znalazł się w sytuacji sam na sam z Perdijiciem, ale jego strzał obronił bramkarz Ruchu.
- Nie jestem żadnym bohaterem - krygował się Chorwat, który za tę interwencję zebrał sporo gratulacji od kolegów z drużyny.
Ruch swoje ataki przeprowadzał głównie prawą stroną boiska, gdzie szalał niezmordowany Wojciech Grzyb. Jego centry nie dochodziły jednak do Macieja Jankowskiego, który sam dzielnie walczył z obrońcami Jagi. Rywali potężnymi strzałami z dystansu straszył także Maciej Sadlok, ale piłka po jego "bombach" dwukrotnie minimalnie mijała bramkę białostocczan. Już w doliczonym czasie gry po centrze z rogu Gabora Straki głową z najbliższej odległości strzelał Piech, lecz trafił wprost w bramkarza Jagi.

- Cieszę się, że udało mi się zachować czyste konto, bo dwóch ostatnich spotkań na chorzowskim stadionie nie wspominam najlepiej. Przecież ostatnio przegraliśmy na Cichej aż 2:5 - stwierdził golkiper Jagiellonii Grzegorz Sandomierski, a inny z wyróżniających się piłkarzy tego meczu, obrońca Ruchu Piotr Stawarczyk dodał: - Nie był to wielki mecz. Szkoda, że nie padły w nim bramki, ale trzeba przyznać, iż momentami było na boisku w miarę ciekawie i jakieś sytuacje obie drużyny sobie jednak stwarzały.

CZYTAJ POMECZOWE WYPOWIEDZI TRENERÓW

Sadlok: Zabrakło szczęścia


Ruch Chorzów 0-0 Jagiellonia Białystok

Ruch: Matko Perdijić - Krzysztof Nykiel, Piotr Stawarczyk, Maciej Sadlok, Grzegorz Bronowicki - Wojciech Grzyb, Marcin Malinowski, Andrej Komac (73. Sebastian Olszar), Gabor Straka, Łukasz Janoszka (86. Arkadiusz Piech) - Maciej Jankowski.
Jagiellonia: Grzegorz Sandomierski - Tadas Kijanskas (41. Tomasz Frankowski), Andrius Skerla, Thiago Rangel, Alexis Patricio Norambuena Ruz - Tomasz Kupisz (83. Maciej Makuszewski), Hermes, Mladen Kascelan, Marcin Burkhardt (75. Franck Leopold Essomba Tchoungui), Jarosław Lato - Kamil Grosicki.

Sędzia: Marcin Szulc (Warszawa). Widzów: 4500.
Żółte kartki: Straka, Malinowski - Lato, Kascelan.

Mistrzowie jesieni zwykli wygrywać w Chorzowie
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok na trybunach [VIDEO]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto