Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dariusz Kozielski odchodzi z Odry Wodzisław

Leszek Jaźwiecki
Dariusz Kozielski
Dariusz Kozielski Jakub Jaźwiecki
Dariusz Kozielski nie jest już w zarządzie Odry Wodzisław. Wczoraj podczas konferencji prasowej poinformował o swojej rezygnacji. - Wkrótce rozpoczną się procesy licencyjne i nie chcę, aby klub miał z mojego powodu jakieś problemy. Otrzymałem pismo z Polskiego Związku Piłki Nożnej, że nie mogę pełnić równocześnie funkcji w innych klubach, dlatego rezygnuję ze swojej funkcji, ale nadal będę pomagał Odrze - wyjaśnia Kozielski.

W zarządzie Odry pozostał jedynie Marek Zdrahal. - Jednoosobowy zarząd stanowi obecnie pan Zdrahala, prokurentem będzie Piotr Sowisz, który jest także od niedawna dyrektorem sportowym w wodzisławskim klubie - dodał Kozielski.

Były prezes i członek zarządu ma nadal pakiet kontrolny w Zagłębiu Sosnowiec (wspólnie z Grzegorzem Książkiem) oraz jest właścicielem Gosława Jedłownik.
Na spotkaniu z dziennikarzami bił się w piersi także Zdrahal. - Przyznaję się, że zatrudnienie pana Muchy było moim błędem - mówił ze skruchą czeski działacz. - Byli jednak ludzie, którzy go polecali, przekonywali, że to odpowiednia osoba i może pomóc Odrze. Niepotrzebnie im wierzyłem. Oszukany czuje się także właściciel pan Zdenek Zlamal. On też był karmiony fałszywymi informacjami. Wiedli w tym prym panowie Andrzej Surma i Roman Wistuba. Niue zraził się jednak, nadal chce pomagać Odrze.

Najważniejszym celem w tej chwili jest uratowanie Odry przed degradacją. - Wkrótce podwyższymy kapitał spółki. Planowana jest emisja nowych akcji - zapowiada Zdrahal.

Przy okazji wyjaśnił także, że ostatnio wiele mówiło się o wojnie polsko-czeskiej. - To była raczej wojna polsko-polska - uważa. - Kilku ludzi chciało naszymi rękami zrobić porządki, przejąć władzę w klubie - uważa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto