W finale rozgrywek oba zespoły spotykały się już trzykrotnie. Pierwszy raz w sezonie 2005/2006, kiedy lepsza okazała się być Cracovia. Podobnie było w kolejnych latach.
Tyscy hokeiści są w gorszej sytuacji od Cracovii, która dzięki bonusowi wywalczonemu w sezonie zasadniczym do sukcesu potrzebuje trzech zwycięstw. Tyszanie natomiast potrzebują odnieść cztery zwycięstwa.
GKS zagra praktycznie w pełnym składzie. Braknie jedynie Sławomira Krzaka, który zmaga się z kontuzją kolana. W drużynie Cracovii nie wystąpi Mariusz Dulęba z powodu cięzkiego urazu kręgosłupa.
Początek dzisiejszego meczu o godzinie 18:00. Głównymi arbitrami będą Przemysław Kępa i Jacek Rokicki. Na liniach pomagać im będą Wojciech Kolusz i Robert Długi. Transmisja z meczu z Krakowa w TVP Sport.
Jak poradzi sobie tyski GKS? Do czterech razy sztuka.
Kolejne dwa mecze w Tychach - 9, 10 marca.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?