Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzowie jesieni zwykli wygrywać w Chorzowie

Zbyszek Anioł
Fornalik, Probierz i Jacek Zieliński w RPA
Fornalik, Probierz i Jacek Zieliński w RPA Polskapresse/Rafał Romaniuk
Mistrz rundy jesiennej, czyli Jagiellonia Białystok zakończy pierwszą część sezonu meczem z Ruchem. Lider chce na śląsku potwierdzić swoją pozycję w tabeli, ale chorzowski teren nie sprzyja przyjezdnym.

Kolejny faworyt do odstrzału
„Niebiescy” w tym sezonie przy Cichej rozegrali sześć meczów. Gościli na swoim boisku wszystkie drużyny z tzw. „wielkiej trójki” - Lech, Wisła i Legia. I wszystkie mecze zawodnicy Ruchu wygrali, nie tracąc nawet gola. Dużo gorzej podopieczni Waldemara Fornalika prezentowali się na tle teoretycznie słabszych ekip – zremisowali z Widzewem i Arką oraz ulegli Koronie Kielce. Jagiellonia uchodzi za mocnego i wymagającego rywala, a więc prawem serii Ruch w niedzielne popołudnie powinien wygrać. Dodatkowym atutem po stronie czternastokrotnych mistrzów kraju jest fakt, że „Jaga” gra na boiskach przeciwników przeciętnie. Nie jest tak groźną ekipą jak w Białymstoku.

Zamiana miejsc
Rok temu po czternastu meczach obie drużyny były na całkowicie odmiennych miejscach niż w tej chwili. Ruch czarował wszystkich i mocno trzymał się w czubie tabeli. Doskonały chorzowski mechanizm punktował regularnie, unikając słabszych momentów. Seryjne zapisywanie punktów na koncie wywindowało chorzowian na trzecie miejsce, z małą stratą do lidera. A jak jest teraz? Po odejściu kluczowych graczy, Ruch nie gra już tak skutecznie i widowiskowo. To automatycznie spowodowało, że „Niebiescy” w obecnych rozgrywkach nie myślą już o grze w europejskich pucharach, a z przerażeniem spoglądają za siebie, bo strefa spadkowa jest coraz bliżej.

Jagiellonia z kolei rok temu była na czternastej pozycji i miała tyle samo punktów co przedostatnia, Polonia Warszawa. Tak więc można powiedzieć, że była jedną nogą na zapleczu Ekstraklasy. Oczywiście wszystko spowodowane było ujemnymi punktami. Obecnie takiego zagrożenia nie ma, bo białostoczanie już właściwie zapewnili sobie grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Ale cel jest inny. Michał Probierz z uporem maniaka powtarza, że jego drużyna gra o mistrzostwo. Sami zawodnicy są jednak mniej odważni w zapowiedziach. Jeśli spojrzeć na tabelę i grę klubu z Podlasia bliżej prawdy jest szkoleniowiec. Pięć punktów przewagi nad resztą ligi jest już bardzo dużym kapitałem, na którym można budować sny o złocie.

Mundialowo
Być może w meczu piętnastej kolejki obaj szkoleniowcy zaskoczą nas myślami i rozwiązaniami prosto z Mistrzostw Świata 2010 w Republice Południowej Afryki. Zarówno Michał Probierz jak i Waldemar Fornalik latem zostali wysłani przez PZPN by obserwować zmagania najlepszych piłkarzy globu. Na pewno wrócili z ciekawymi wnioskami i nowymi pomysłami. Kto wie czy jeden z nich, a może nawet obaj nie spróbują zaskoczyć rywali właśnie w niedzielę. W RPA był także Andriej Komac, który w barwach Słowenii rozegrał trzy mecze. Pomocnik Ruchu dopełnia mundialowe powiązania z pojedynkiem chorzowsko – białostockim.


Mistrzowie rudny jesiennej w Chorzowie, w trzech ostatnich sezonach:
2009/2010: Ruch – Wisła Kraków (1:3)
2008/2009: Ruch – Polonia Warszawa (1:3)
2007/2008: Ruch – Wisła Kraków (0:3)

Prawdopodobne składy:
Ruch:
Perdijić – Nykiel, Stawarczyk, Sadlok, Bronowicki - Grzyb, Komac, Straka, Pulkowski, Janoszka (Zając) – Jankowski
Jagiellonia: Sandomierski – Alexis, Skerla, Cionek, Lato – Kupisz, Hermes, Kascelan, Burkhardt, Grosicki – Frankowski

CZYTAJ ZAPOWIEDŹ DZISIEJSZEGO MECZU!

<

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto