Z Piotrem Rockim, piłkarzem Ruchu Radzionków rozmawia Tomasz Kuczyński.
Wczoraj skończył pan 37 lat. Czego panu życzyć?
Przede wszystkim zdrowia, bo to dla piłkarza najważniejsze.
Czegoś jeszcze?
Życzyłbym sobie, aby sytuacja w klubie się ustabilizowała. Już są dobre sygnały, zaczyna się poprawiać. Mam nadzieję, że będę mógł normalnie przychodzić do pracy, trenować i nie przejmować się tym, czy dostanę wypłatę.
Ostatnio mówiło się o ofercie dla pana z Kolejarza Stróże. Nie planuje pan przeprowadzki?
Nic z tych rzeczy - zostaję w "Cidrach". Wiosną chcemy udowodnić, że nasza dobra postawa w rundzie jesiennej nie była przypadkiem. Chcemy, aby nasi kibice mogli zobaczyć kawałek niezłej gry.
Zespół poprowadzi jednak niedoświadczony 28-letni Artur Skowronek.
Wcześniej pomagał Rafałowi Górakowi, więc dobrze go znamy. Prowadził z nami rozgrzewki, odprawy. Spodziewam się więc kontynuacji tego, co robiliśmy do tej pory.
Czy koledzy z drużyny pamiętali o pana urodzinach?
Jesteśmy podzieleni na grupy, przechodzimy badania medyczne. Życzenia złożyła mi więc część kolegów. Jednak w czwartek chcemy się razem spotkać i... trochę pośmiać.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?