MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Remis Polonii Bytom z wodzisławską Odrą [Foto]

Przemysław
Przemysław
Na stadionie GKS Walki Makoszowy odbył się dzisiaj ostatni sparing bytomskiej Polonii przed startem nowych rozgrywek. Spotkanie zakończyło się bramkowym remisem.

Spotkanie lepiej rozpoczęli piłkarze z Wodzisławia. W 15. minucie po dośrodkowaniu, na bramkę, uderzał Małkowski, ściągnięty do Odry z GKS-u Jastrzębie. Dwie minuty później po świetnym odegraniu Małkowskiego, strzelał Korzym, ale futbolówka minęła lewy słupek bramki.

Polonia

pierwszą dogodną okazję do objęcia prowadzenia stworzyła sobie w 23. minucie. Na strzał z 20 metrów zdecydował się Zieliński. Chwilę później bytomianie wykonywali rzut wolny. Po uderzeniu Sokolenki, piłkę na rzut rożny wybił Pesković.

Podopieczni Janusza Białka odpowiedzieli równie szybko. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, niebiesko-czerwonych uratował Dziółka, wybijając piłkę z linii bramkowej.

Kiedy wydawało się, że pierwsza odsłona spotkania zakończy się bezbramkowym remisem, bramkę do szatni zdobył Małkowski i

Odra

prowadziła 1:0.

W przerwie meczu, trener Marek Motyka przeprowadził aż dziewięć zmian. Mimo iż tempo gry nieco siadło, to lepiej prezentowali się właśnie bytomianie. W 50. minucie Robaszek w dogodnej sytuacji strzelił minimalnie obok słupka. Kwadrans później próbował Zabłocki, ale jego uderzenie również nie znalazło drogi do bramki rywali.

Jakub Zabłocki rozgrywał bardzo dobre zawody, co udowodnił w 73. minucie. Po jego strzale, Kiełpin sparował futbolówkę przed siebie, dopadł do niej Wojsyk i dał wyrównanie swojej drużynie. Minutę później ponownie Zabłocki wpadł z prawej strony w pole karne, gdzie został sfaulowany. Jedenastki nie wykorzystał jednak Mariusz Przybylski.

Polonia do końca spotkania próbowała zdobyć zwycięską bramkę. Ostatecznie mecz zakończył się jednak remisem 1:1.


Powiedzieli po meczu:


Marek Motyka, trener Polonii: Przeważaliśmy dzisiaj, ale niestety brak skuteczności było widać. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy tych sytuacji, które mozolnie sobie wypracowaliśmy. Cieszę się z tego, że w drugiej połowie mój zespół grał zdecydowanie lepiej i powinniśmy na 2-3 bramki odskoczyć Odrze. Szkoda, że głupio straciliśmy bramkę do szatni, ale wynik nie jest najważniejszy, ponieważ jest to jeszcze sparing. Dobrze zaprezentował się Wojsyk, który jest młodym zawodnikiem i przyszłościowym. Ma on dobre warunki fizyczne i na pewno będzie dostawał szansę występów w lidze.

Jakub Zabłocki: Zagraliśmy dzisiaj lepszy mecz, niż ostatnio z Cracovią. Czym bliżej rozgrywek, tym forma jest lepsza i z tego trzeba się cieszyć. Mamy jeszcze tydzień do ligi i mam nadzieję, że powalczymy na boisku o utrzymanie. Szkoda, że nie strzeliłem dzisiaj bramki, bo miałem kilka dobrych okazji. Pierwszy mecz z Wisłą będzie na pewno bardzo ciężki, ale to są też ludzie i można ich pokonać.

Jacek Broniewicz:
Stworzyliśmy dzisiaj znacznie więcej sytuacji niż Odra i powinniśmy wygrać. Wróciłem do Bytomia i muszę udowodnić na boisku, że zasługuję na pierwszy skład. W Warszawie miałbym ciężko z przebiciem się do pierwszej jedenastki, natomiast w Bytomiu czuję się znacznie lepiej i czas pokaże.


Polonia Bytom - Odra Wodzisław 1:1 (1:0)

Bramki: Wojsyk (73.) - Małkowski (45.)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto