Rozdaliśmy bilety na film "Wojna żeńsko-męską"

To film dla bezpruderyjnego widza, otwartego na nowe doznania… także damsko-męskie. Historia bezrobotnej dziennikarki, która walczy z nadwagą i brakami na koncie skuteczniej niż Bridget Jones i choć o mężczyznach wie znacznie więcej niż wszystkie Lejdis razem wzięte, znalezienie tego właściwego będzie wymagało od niej nie lada wysiłku. Szczególnie, że jej dorosła córka nie tylko bezlitośnie ocenia jej poczynania, ale sama liczy na radę matki w miłosnych perypetiach. W roli matki i córki Sonia Bohosiewicz i jej młodsza siostra Maja. Zbliża się decydująca bitwa w odwiecznej wojnie żeńsko-męskiej. Kto z tego starcia wyjdzie zwycięsko?

Nagrodami w naszym konkursie były podwójne zaproszenia na film "Wojna żeńsko-męska", do wykorzystania do końca maja 2011, w kinie Helios w Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu i Katowicach.

Odp. "Dla mnie najlepszą komedią był MIŚ S.Barei. Fajna opowieść o tamtych czasach i teksty, które cytuje się do dzisiaj, np: "czy konie mnie słysza"; "łubu dubu niech nam żyje prezes naszego klubu" czy "wycałuje oczka misia Rysia". Takim Misiem naszych czasów jest LEJDIS. Też jest intryga, też super teksty "– Jesteś cudowna– Cudowna to jest woda z Lichenia" lub "A jeżeli faceci są z Marsa, to niech tam, ku..a, wracają." No i wkońcu pokazane jest, że BABY GÓRĄ!! :D Super, super, super."

Odp. "Moim zdaniem najlepsza komedia ostatnich lat jest zdecydowanie film "chłopaki nie placzą". Ogladalam go niezliczoną liczbe razy, teksty są rewelacyjne, od poczatku do konca mozna płakac ze śmiechu, a najlepszy moment to chyba scena z bolcem i gruchą w szpitalu, a i jeszcze motyw z sweterkiem gruchy wydzierganym przez jego dziewczynę. Noo i świetnie dobrana jest muzyka- zawsze po obejrzeniu podśpiewuję 'dni których jeszcze nie znamy" Marka Grechuty."

Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy, a pozostałym internautom pozostaje życzyć szczęścia w naszych kolejnych konkursach.