Z Waldemarem Fornali-kiem, trenerem Ruchu, rozmawia Jacek Sroka.
Po zwycięstwie nad Legią ma pan powody do radości.
Ta wygrana bardzo nas cieszy, bo przed wyjazdem do Warszawy mało kto na nas stawiał. Dość powiedzieć, że na zwycięstwo nad Legią na Łazienkowskiej czekaliśmy blisko 28 lat.
Rozmowa z Arkadiuszem Piechem, strzelcem trzech bramek w meczu Legia - Ruch
Początek meczu nie wskazywał na taki wynik, bo przemeblowana obrona Ruchu nie grała zbyt pewnie...
To nie była tylko kwestia obrony. Po prostu w I połowie nie potrafiliśmy dłużej utrzymać się przy piłce. Na szczęście chłopcy nie załamali się dwoma straconymi bramkami i ambitnie grali dalej. Po przerwie wyszedł prawdziwy charakter tej drużyny.
Decydująca dla losów spotkania była chyba pierwsza bramka Arkadiusza Piecha?
Zdecydowanie tak. To był przełomowy moment. Impuls dla drużyny, że z Legią można powalczyć. Zawodnicy uwierzyli, że są w stanie wygrać w stolicy i po przerwie zdominowali gospodarzy.
Legia - Ruch 2:3 [ZDJĘCIA]. Trzy bramki Arkadiusza Piecha dają zwycięstwo Niebieskim!
Wreszcie doczekał się pan dwóch dobrych napastników i Ruch znów gra z dwoma piłkarzami z przodu.
Piech i Jankowski długo dojrzewali do tej roli. Dzięki wykonanej ostatnio pracy są gotowi do gry w ekstraklasie i spełniają pokładane w nich nadzieje. Brawa zwłaszcza dla Arka, który długo czekał na tę szansę, a teraz pokazuje, że miejsce w podstawowej jedenastce Ruchu mu się po prostu należy.
Czy to prawda, że za zwycięstwo w Warszawie drużyna miała obiecane specjalne premie?
Rzeczywiście działacze obiecali nam za pokonanie Legii dodatkową premię. To miły gest, ale zapewniam, że wy-chodząc na boisko nie myśleliśmy o tych pieniądzach.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?