Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ligowe transfery 2010/2011. Oceniamy śląskie kluby: GKS Katowice

Redakcja
archiwum NM
Choć trudno w to uwierzyć, katowiczanie w tym roku nie poszli po pomoc do prezydenta miasta, za to właśnie wyjechali na zgrupowanie do Turcji. Nie ma więc innego wyjścia, niż odpukać w niemalowanego buka, by tym razem nie potwierdziła się teza, że piłkarze w GieKSie dobrze grają tylko wtedy, gdy przymierają głodem, a na tropikalne wakacje wyjeżdżają dzięki pieniądzom pożyczonym od rodziny.

RANKING LIGOWYCH TRANSFERÓW: 7. GKS KATOWICE

W przeciwieństwie do funduszy, jakie zadowoleni z życia zawodnicy zabrali na zakup pamiątek z Turcji, szefowie klubu na transferowym rynku nie szaleją, a nad łóżkami powiesili sobie zdanie trenera Wojciecha Stawowego, że obecna kadra wystarczy, by kilka wiosennych meczów jednak wygrać.

Ponieważ katowiczanie świetnie jeszcze pamiętają, co to znaczy bycie biednym, więc przygarnęli dwóch zawodników, którzy w podaniach o pracę w rubryce "obecny klub" wpisywali "brak" - Tomasza Mazurkiewicza i Marka Pączka. Ten drugi, z zamiłowania bramkarz, słyszał już pewnie, że na Bukowej gra "Messi", bo w pierwszej publicznej wypowiedzi oznajmił, że ma tyle wzrostu, co Iker Casillas. O innych wspólnych cechach ze słynnym golkiperem już - zapewne przez skromność - nie wspomniał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto